Mam szufladę z kilkomaset kredkami, ale ta jedna intensywna czaerwona przepadła bez wieści. Zmieszałam kilka najciemniejszych odcieni, jeszcze czarny ale efektu nie uzyskałam. I tak to wygląda lepiej, bo na niektórych obrazkach krew wygląda jak SOK Z POMARAŃCZY. (kup paczkę krwistych kredek i wyślij mi pocztą, może wtedy zadowolę cię moimi ryskami)
To miał być jego cień na smoku jakby wypływający z tej strzały.
Jak ,,pokoloruj to miejsce"? Właśnie jest pokolorowane i wycieniowane ale przez mój durny aparat nie za bardzo widać dla lisich oczu .-.
Widmowy ogon + mgła...może przez lampę tak wyszło. (gdyby nie ona to byś zobaczyła krzywe urwisko z abstrakcyjnymi skałami)
ZALEŻY, o jakiej realistyczności mówimy:
Realistyczność w sensie nasz świat, w którym żyjemy,
Realistycznosć na papierze czyli np. rysowanie w 3D, dokładność w szczegółach że nawet glut wygląda jak prawdziwy.
Ilit - ja przynajmniej zgłosiłam pracę ZGODNĄ z tematyką konkursu. W końcu Haloween to mrok, noc, strachy, nietoperze, jakieś dynie czy chociażby Cukierek albo Psikus. Ja starałam się zgłosić coś ,,mrocznego", a ty wysłałaś pierwszy lepszy rysunek smoka w jaskini, który nie ma nic związanego z Haloween. (tylko ma drewnianą maskę na pysku...o ile to jest maska)